I pierwsze wrażenie może sugerować, że coś Komuś wymknęło się spod kontroli. Otóż nie!
Uczestnicy naszej innowacji doskonale wiedzą, co powstanie z tego artystycznego nieładu.
Z tego niewinnego świata dziecięcej fantazji wyłaniają się pierwsze postaci: widzimy jakiegoś smutnego niedźwiadka, ptasią głowę (czyżby to był orzeł?) i zielonego węża…. Trzy różne historie …. Cierpliwości… fabułę poznacie już wkrótce!
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz